Streszczenie
Głównym bohaterem jest skrzat Budełko, który codziennie musi się mierzyć z takimi samymi problemami, z jakimi mierzą się nasze dzieci i my sami. Nie ma tu czarów i dróg na skróty, ale bajkowa, uproszczona formuła pozwala na pokazania związków przyczynowo-skutkowych, których często nie dostrzegamy. W historię Budełki wplecione są zadania. Dotyczą matematyki, języka polskiego, ale również empatii, emocji, relacji z innymi, wiary w siebie, odporności na stres, planowania i oczywiście szkoły. Bo czy tego chcemy czy nie, tysiące godzin spędzanych w szkole mają ogromny wpływ na to, jak dzieci i młodzi ludzie radzą sobie z problemami, jak postrzegają siebie i swoje możliwości. Mam nadzieję, że nauczyciele przeanalizują zawarte w książce zadania pod kątem metodycznym. Nie ma tu zamkniętych zadań z jednym dobrym rozwiązaniem. Większość to spersonalizowane zadania wymagające kreatywności, które każde dziecko lub każda grupa uczniów może zrobić na swoim poziomie. Zadania są do wyboru i można je modyfikować. Formuła książki zachęca również dzieci do tworzenia własnych zadań (książka adresowana jest do dzieci, które już umieją czytać i pisać, ale można z nią pracować również w 4 klasie na języku polskim, ponieważ wiele zadań dotyczy kreatywnego pisania, słowotwórstwa, korzystania z różnych źródeł informacji). Ale z książką można również pracować w edukacji domowej i na zajęciach terapeutycznych, bo część zadań dotyczy trudności szkolnych, porażek, czy odróżniania faktów od opinii. W książce zawiera również przesłanie dla rodziców. Drodzy rodzice, do Was kieruję szczególny przekaz. Mam ogromną nadzieję, że po lekturze inaczej spojrzycie na swoje dzieci i ich problemy. Mam ogromną nadzieję, że coś zmienicie. Pamiętajcie, że jeśli kupicie swoim dzieciom książkę o Budełce, to musicie poświęcić im również czas i uwagę. Tę historię dziecko może czytać samo i każde ją zrozumienie, ale … zadania wymagają rozmów z dorosłymi. Mam nadzieję, że wspólna lektura będzie okazją do głębszych dyskusji